TAK czy NIE???
Komentarze: 0
Nie wierzylam. Nie chce wierzyc. Boje sie wierzyc. Uciekam od niej. Tak bardzo sie jej boje. Ale czuje ja we mnie, jej samotnosc. Kto zechce ja? Moja. Czy kogos ona zechce? Uciekam, uciekam. Boje sie zostac skrzywdzona, boj
e sie skrzywdzic. Boje sie swiata, boje sie ludzi. Lecz ona sie niczego nie boi. Ona.. taka nieograniczona... taka kolorowa... Czy naprawde istnieje? Czy nie boli? Gdzie jest? Skoro jej potrzebuje. Zyje od zawsze w mojej wyobrazni, wspaniala, idealna, prawdziwa. Gdzie jestes? Czy to fikcja czy jednak rzeczywistosc. Ta slynna, slodka, piekna MILOSC. Nie chce znac prawdy. Uciekam z mysli do mysli, z uczuc do uczuc byleby uciec przed nia. Strach przed bólem jest wiekszy. Wahanie czy powiedziec jej TAK czy NIE. A jesli TAK to kto uslyszy glos samotnego serca?
Dodaj komentarz